Kobiety mojego życia.

by Magdalena Gasztych

Kobiety w moim życiu odgrywają niezwykle ważną rolę.

Są wsparciem, drugim głosem.

Są wioską, która wychowuje moje dzieci i powodem dla ktorego te dzieci zdarza mi się na kilka dni opuścić.

Wierzą we mnie a ja wierzę w ich siłę i decyzje.

Raz w roku piję z nimi wódkę do śpiewu ptaków a potem o siódmej rano otwieramy piwo.

Są moim śmiechem do bólu brzucha i płaczem, który nie zdążył się wcześniej wydarzyć. To przez nie bolą mnie stopy od kilometrów, które przeszłam odkrywając nieznane mi miasto.

To dzięki nim, mogę wyjść z roli matki i bez wyrzutów sumienia wybebeszac się z najbardziej skrytych pragnien.

Kobiety mojego życia są moją ostoją. Są ważne. Są radosne. Są irytujące, kiedy nie dają odpocząć pijanej głowie.

Są racjonalne i romantyczne.

Kobiety mojego życia mają marzenia o których nie boją się mówić.

Mają cele, których nie boją się osiągać. Są spełnione i czekają na lepszy czas. Kiedy jestem z nimi, wyłączam się z codzienności i nigdy nie tracę okazji, żeby być w moim, w naszym TU i TERAZ i ich obecność mi w tym pomaga.

Kiedy wydarza się coś, co zmienia nasze życie a my akurat nie możemy być blisko, dotykamy tego podczas naszych spotkań. Wtedy łzy spływają opóźnione, ale niosą ze sobą taki sam smutek. Wtedy śmiech i radość nie tracą na swojej intensywności.

Zdarzają nam się po prostu trochę później.

Kobiety mojego życia mają dla mnie ZAWSZE dobre słowo. I nie ważne, czy chodzi o nową sukienkę, czy starą fryzurę w której jest mi dobrze tak samo jak dwa lata temu. Pożyczą szminkę i wypiorą zabrudzoną okresem bieliznę. Pochwalą dzieci, męża i nie pozwolą spędzić w łazience więcej niż pięć minut. Zatańczą i podstawią miskę, jeśli którejś z nas zakręci się w głowie (od tańca, rzecz jasna).

Witam się z nimi każdego ranka.

Takie relacje nie kosztują, ale też nie pojawiają się za darmo.Musisz o nie dbać, musisz się im przyglądać, musisz je pielęgnować.

Uschną bez tego.

1 comment
6

You may also like

1 comment

Monika 23 maja, 2022 - 9:51 pm

❤️

Reply

Leave a Comment